Bóg w tobie pyta – ty w Nim odpowiadaj.
• Co odczuwasz, gdy wczytujesz się w Słowo? Zauważ to.
• Jaki obraz lub jakie słowa najlepiej oddadzą to, co dzieje się w tobie? Wyraź to.
• W jaki sposób łączy się to dzisiaj z twoim życiem? Opisz to.
• Co Słowo mówi do ciebie w tej chwili? Przyjmij to.
• Co chcesz Bogu odpowiedzieć? Módl się tym.
(J 12,1-11)
Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę.
Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole.
Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego
i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła.
A dom napełnił się wonią olejku.
Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać:
Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim?
Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano.
Na to Jezus powiedział:
«Zostaw ją!
Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu.
Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie».
Wielki tłum żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych.
Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, Gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od żydów i uwierzyło w Jezusa.
Wskazówki
Podczas medytacji bądźmy uważni, aby swoim praktycznym podejściem do życia nie zniszczyć tego, co czułe. Aby rozsądek i kalkulacja nie gasiły naszej wrażliwości, tylko chroniły w niej to, co bezcenne.
Dzięki medytacji integrujemy w sobie dwa rodzaje wewnętrznej siły. Jedna siła naszej osobowości to ta, dzięki której lepiej wiemy, czego chcemy i w jaki sposób mamy żyć. Odzyskujemy poczucie sprawczości i stajemy się bardziej odpowiedzialni za własne wybory. Druga nasza siła to ta, dzięki której potrafimy być wrażliwi, doświadczać czułości i być bezbronni. W tej moc rodzi się z bycia słabym. Przy użyciu pierwszej siły możemy się obronić przed tymi, którzy nam zagrażają, a przy użyciu drugiej siły otworzyć się na tych, którzy nas kochają. Bóg przychodzi do nas jako silny i słaby, z mocą i czułością. W swoim Słowie pragnie nas umacniać, ale też rozbrajać. Dawać poczucie zaradności, ale też bezsilności. Potrzebuje naszej otwartości, aby nas dotknąć.
Comments are closed.