Bóg w tobie pyta – ty w Nim odpowiadaj.

[wprowadzenie do cyklu]

• Co odczuwasz, gdy wczytujesz się w Słowo? Zauważ to.
• Jaki obraz lub jakie słowa najlepiej oddadzą to, co dzieje się w tobie? Wyraź to.
• W jaki sposób łączy się to dzisiaj z twoim życiem? Opisz to.
• Co Słowo mówi do ciebie w tej chwili? Przyjmij to.
• Co chcesz Bogu odpowiedzieć? Módl się tym.


(J 8,51-59)

Jezus powiedział do żydów:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:
Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki».

Rzekli do Niego żydzi:
Teraz wiemy, że jesteś opętany.
Abraham umarł i prorocy – a Ty mówisz: Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki.
Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł?
I prorocy pomarli.
Kim Ty siebie czynisz?

Odpowiedział Jezus:
«Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym.
Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza,
o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem, ale wy Go nie znacie.
Ja Go jednak znam.
Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy – kłamcą.
Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję.
Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał /go/ i ucieszył się».

Na to rzekli do Niego żydzi: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?

Rzekł do nich Jezus:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:
Zanim Abraham stał się, Ja jestem».

Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego.

Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.


Wskazówki

Medytacja upraszcza naszą modlitwę, a nie ją komplikuje. Zbliża nas do Boga, a nie wydłuża drogę do Niego. Czyni Go rzeczywiście obecnym, a nie tylko pomyślanym.

W upraszczaniu modlitwy pomaga nam podwójna uważność. Z jednej strony pozostajemy uważni na postawy i czyny podczas modlitwy, a z drugiej na to, że On już jest, bez względu na to, jak się modlimy. Modlitwa wówczas staje się spotkaniem z Bogiem, w którym nie tylko zwracamy się do Niego, ale zauważamy Jego obecność. Dzięki temu modlimy się nie tylko formami, ale samym faktem naszego istnienia. Z naszego świadomie przeżywanego istnienia możemy uczynić najprostszą modlitwę – świadomość obecności Boga. Obecność Boga we wszystkim wyprzedza nasze doświadczanie Jego. Gdy planujemy medytację, On już jest z nami. Gdy czytamy Słowo Boże, On nam towarzyszy. Gdy staramy się zrozumieć Jego przesłanie dla nas, On jest w naszym staraniu. Gdy  pragniemy mieć z Nim coraz głębszą relację, On jest w naszym pragnieniu. Cokolwiek zrobimy, On już jest, a my w Nim jesteśmy.